ICE 2016: Kościół elektrownią zbawienia

Światowe Dni Młodzieży to spotkanie młodzieży z całego świata z papieżem, a wcześniej z lokalnym Kościołem w ramach Dni w Diecezjach. Ale ŚDM to także okazja do międzynarodowych spotkań młodych związanych z różnymi grupami duszpasterskimi czy zakonami. Sercańska młodzież w tych dniach zgromadziła się w Stadnikach. W poniedziałek spotkał się z młodymi generał Zgromadzenia Księży Najświętszego Serca Jezusowego.

„Dzień dobry, szczęść Boże. Muszę coś wam powiedzieć. Bardzo się cieszę, że jestem z wami w czasie Światowych Dni Młodych. Fantastycznie jest dzielić się czasem, uśmiechem i wiarą – czujcie się tutaj w Stadnikach, jak we własnym domu” – mówił po polsku ks. Heiner Wilmer SCJ. Ojciec generał podkreślał ogromną gościnność Polaków, którzy z otwartymi sercami przyjęli młodzież z całego świata.

W czasie konferencji na temat miłosierdzia ks. Wilmer przypomniał młodym słowa papieża Franciszka, który podkreślał, że „misericordia” składa się z trzech słów: miseris – biedny, cor – serce, dare – dawać, czyli „dać serce ubogim” albo mówiąc inaczej, dzielić życie z ludźmi, którzy tego potrzebują.

Ojciec generał przypomniał także, że papież Franciszek wzywa do wychodzenia na peryferie, to znaczy do ludzi ubogich materialnie, ale też ubogich na poziomie psychologicznym i mentalnym, który to poziom dotyczy braku podjęcia decyzji i rozeznania tego, co robić w życiu, żeby nasze życie było dobre.

„Miłosierdzie nie jest abstrakcyjne – jest bardzo konkretne. Czas miłosierdzia to czas na decyzję. Boże miłosierdzie to jest konkretna droga. Może znajdziesz czas, żeby zapytać Jezusa, co zrobić ze swoim życiem, jakie jest twoje powołanie i misja w Kościele. Bóg w swoim miłosierdziu ma dla nas konkret” – przekonywał zebraną w Stadnikach sercańską młodzież ks. Heiner Wilmer SCJ.

Wieczorem w kampusie Międzynarodowego Centrum Ewangelizacji ICE 2016 przy ul. Piastowskiej odbyło się czwarte z cyklu spotkań „Credo”, tym razem poświęcone prawdzie wiary: „Wierzę w Kościół”.

Jako pierwszy swoim doświadczeniem Kościoła dzielił się były szwedzki pastor, który od niedawna jest w Kościele katolickim. „Jezus jest naszą największą miłością. Dlatego, że kochamy Jezusa, kochamy też Kościół. Nie możemy kochać Jezusa, nie kochając Kościoła, bo Kościół jest ciałem Jezusa” – mówił Ulf Ekman, po czym modlił się do Ducha Świętego, żeby zebrani wzrastali we wdzięczności za Chrystusa w Jego Kościele.

„Jezus zakłada Kościół, daje Mu Ducha Świętego i składa obietnicę, że bramy piekielne nigdy nie przezwyciężą Kościoła; mówi swoim uczniom: ja będę z wami aż do skończenia świata” – mówił ewangelizator ze Szwecji. Dodawał, że niezależnie od tego, co duch tego świata chciałby uczynić, nie może zatrzymać Kościoła – „Kościół będzie szedł do przodu aż do momentu, kiedy misja się skończy, kiedy Jezus przyjdzie powtórnie”.

Ulf Ekman przytoczył trzy biblijne obrazy Kościoła – ciało Chrystusa, świątynię Ducha Świętego i zjednoczony lud Boży. „Zdrowe ciało może żyć i dojść do czegoś, niezniszczona świątynia zwiększa chwałę Bożą, ludzie, którzy nie są podzieleni mogą żyć w pokoju, iść do przodu razem i mogą zwyciężyć nieprzyjaciół” – mówił, zwracając uwagę, że katolicy wierzą w jeden, święty, powszechny i apostolski Kościół. Ewangelizator zaznaczał, że jedność jest w sercu Boga, bo Trójca jest zjednoczona a Jezus modli się o to, abyśmy byli tak zjednoczeni, jak On zjednoczony jest z Ojcem. Tylko zjednoczony Kościół będzie skuteczny w ewangelizacji.

„Jezus, umierając na krzyżu, jednoczy ze sobą wszystkich ludzi – dzieci Boże rozproszone po całym świecie. Rozrzuceni, rozdzieleni, odrzuceni, odcięci, zagubieni – to jest plaga dzisiejszego człowieka. My jesteśmy wyobcowani – nie wiemy, kim jesteśmy, dokąd zmierzamy. Ale jeśli wchodzimy w rodzinę Boga, spotykamy nasze przeznaczenie – jesteśmy wysłani do świata. Wierzę, że zobaczycie, jak tysiące ludzi przyjdą i poznają zbawczą moc Chrystusa, bo Jezus jest nadal Głową Kościoła – to jest Jego ciało, On nim porusza” – mówił Ulf Ekman i dodawał, że Kościół jest narzędziem naszego zbawienia. „Kościół jest skrzynią ze skarbami dla zbawienia i elektrownią zbawienia. Jakiż to wielki dar z niebios” – podkreślał.

Drugim mówcą tego wieczora był Andrzej Sionek, który doświadczenia Kościoła uczył się u boku ks. Franciszka Blachnickiego. „Wspólnota w Duchu Świętym wokół Zmartwychwstałego to wspólnota uczniów, którzy mają na czole napisane: patrzcie, jak oni się miłują, jak wielką moc ma miłość Boga, który przezwycięży wszystko, przetrwa wszystko, nigdy się nie cofnie, jest szalona” – mówił Andrzej Sionek i dodawał, że uczniów konstytuuje miłość Boga – „moc miłości, która konstytuuje zgromadzenie, w którym wymazane są wszystkie linie podziału: nie ma już mężczyzny i kobiety, nie ma już starych i młodych, bogatych i biednych”.

„Moc miłości zburzyła wszelki mur, dlatego możemy powiedzieć: katolickość nadeszła, różnorodność została pojednana w miłości, zrodziła się wspólnota braci i sióstr wokół Zmartwychwstałego, dlatego że stali się najpierw królewskimi synami i córkami Boga, wiedzą, kim są w Bogu” – mówił Andrzej Sionek, dodając, że takie zgromadzenie kroczy przez historię wiernie, zachowując to, co Pan Bóg powiedział w Swoim Słowie i przeżywając to w sakramentach; jednocześnie jest to zgromadzenie, które stale rodzi się na nowo.

„Kiedy niesiemy Bożą obecność, nowość stale wpisywana jest między nas, ponieważ to On stale czyni wszystko nowe” – mówił Sionek.

Piąte spotkanie z cyklu „Credo” zaplanowano na wtorkowy wieczór. W kampusie Międzynarodowego Centrum Ewangelizacji ICE 2016 przy ul. Piastowskiej o prawdzie „Wierzę w życie wieczne” będą mówili bp Grzegorz Ryś i bp Edward Dajczak. Transmisja na żywo od 20.00 w Radiu Profeto (www.radioprofeto.pl).