Niebo z dźwięków
Spontanicznie powstała wspólnota potwierdzona latami pracy to dzisiaj 40 wokalistów i instrumentalistów. „Nasza twórczość, podobnie jak życie, to muzyka w różnych odsłonach takich jak jazz, gospel, rock, reggae, soul, pop oraz poezja śpiewana. Ponadto staramy się, by znakiem rozpoznawczym „TN-u” była spontaniczność i żywiołowość, a zarazem głębia tekstów wykonywanych utworów wraz z ich niekonwencjonalnymi, autorskimi kompozycjami” – piszą na swojej stronie internetowej.
U początków zespołu stoi karmelita bosy. O. Mariusz Wójtowicz miał pewne marzenie, które przez lata było pielęgnowane przez Pana Boga. Ziściło się w Przemyślu, gdzie mógł powstać profesjonalny zespół z sekcją instrumentalną, chórem, w którym śpiewają dobrzy wokaliści. Gdy w 2012 roku grali koncert promujący ich pierwszą płytę, o. Mariusz podzielił się z publicznością doświadczeniem, jak to Pan Bóg spełnia marzenia; robi to w bardzo prosty sposób – wystarczy tylko być wytrwałym i trochę Mu pomóc. Twoje Niebo to połączenie idealne – po części natchnienie z Góry, a po części zachęta od ludzi, którzy chcieli coś wspólnie tworzyć.
Jedną z kluczowych osób jest Józef Rusinowski. To on pozytywnie odpowiedział na zaproszenie o. Mariusza, a później sam wiele osób zapraszał do współtworzenia Twojego Nieba. Przez pierwsze trzy lata działalności zespół funkcjonował w Przemyślu. Później potrzebna była pewna reorganizacja, bo o. Wójtowicz został przeniesiony (jak to z kapłanami bywa) do Krakowa, ale pod Wawelem od kilku lat studiował Józef. Co trzyma w zespole jego perkusistę, klawiszowca a nade wszystko kompozytora? „Czuję w środku, że to jest mój zespół” – odpowiada krótko. Nic dziwnego – praktycznie wszystkie utwory z pierwszej płyty Twojego Nieba „Dzień po dniu” to jego kompozycje.
O. Mariuszowi zależało, żeby zespół był jak najbardziej profesjonalny. Na to też zwrócił uwagę Kuba Blokesz, gdy dołączał do składu przed dwoma laty. „W zespołach chrześcijańskich różnie bywa z zaangażowaniem muzyków czy z samym instrumentarium. Tutaj jest akurat tak szeroki skład i tak duża liczba muzyków, że właściwie w bardzo różnych okolicznościach i miejscach, przy różnej frekwencji publiczności, ten zespół zawsze dobrze się odnajduje – albo tworzy mniejszy skład, albo bardzo szeroki, albo z chórem, albo z różnym instrumentarium; ta różnorodność jest bardzo ciekawa” – wyjaśnia Kuba.
„Jestem bardzo zbudowana kiedy jako muzyk widzę, że twórczość nie jest oparta na banałach, ale czerpie z niekończącego się Źródła – Boga, czyli posiada jakiś poziom zarówno pod względem muzycznym jak i treści. Cieszę się, że mogę być cząstką w budowaniu Piękna, które jest obrazem samego Boga” – powiedziała o Twoim Niebie Ewa Uryga, która gościnnie wystąpiła na pierwszym krążku zespołu.
Ale względy muzyczne to dopiero pierwszy punkt na liście atutów Twojego Nieba. Kubę cieszy fakt, że może grać i śpiewać w tak ciekawej konfiguracji, ale przede wszystkim „grać modlitwę, grać chwaląc Pana”. To połączenie ewidentnie urzekło też Pawła Gorczycę. „Całe życie starałem się być bardzo blisko Boga, a jednocześnie kochałem muzykę. Szukałem sposobu na to, żeby to połączyć”. To łączenie w przypadku Pawła trwa już cztery lata. Chłopak śpiewa, gra na skrzypcach i komponuje. „To jest coś niesamowitego, że mogę się oddać w całości i tworzyć to, co kocham dla Tego, którego kocham”.
O miłości w Twoim Niebie mówi chyba każdy i każda… „Ja przede wszystkim kocham śpiewać, to jest moja pasja. A jeśli tym chwalimy Boga i modlimy się śpiewając a do tego tę muzykę i ten zespół tworzą wspaniali ludzie, to musi przyciągać innych” – mówi z kolei Sabina Trombars i dodaje, że poważnie odczuwa brak przyjaciół z zespołu, kiedy ich nie ma, gdy jest przerwa w próbach.
Katarzyna Blat śpiewa w zespole od dwóch lat. Przez ten czas mocno związała się z innymi członkami Twojego Nieba. „Głównie dlatego jestem w zespole, że są tu ludzie, z którymi się zaprzyjaźniłam. Wierzę w to, że te nasze relacje, to coś więcej niż zwykła przyjaźń – to przyjaźń przepuszczona przez relację z Panem Bogiem. Dlatego te więzy są tak silne”.
Andrzej Winiarz też podkreśla znaczenie relacji w zespole. „Dobrze się tutaj czuję. Poznałem wielu wspaniałych ludzi. Dzięki nim czuję, że staję się lepszym człowiekiem. Zbliżyłem się też do Boga”. A co na to ma największy wpływ? „Przede wszystkim to, że wiemy po co tutaj jesteśmy. Wiemy, że naszym zadaniem jest głoszenie Ewangelii i dawanie świadectwa. Myślę, że to nas właśnie trzyma. Dzięki temu ja też tutaj jestem. Kręci mnie to. Lubię takie towarzystwo i wcale się tego nie wstydzę” – mówi tenor Twojego Nieba.
Jak się okazuje, zespół nie tylko ewangelizuje, ale odkłamuje stereotypy na temat Kościoła. „Jeśli chodzi o moich kolegów niezwiązanych z zespołem, to w zasadzie wszyscy zapatrują się pozytywnie na to, co robimy. Zmienili też troszkę zdanie na temat choćby zakonników. Zakonnicy to nie są tacy sztywniacy, jak się ludziom wydaje – to są normalni ludzie, którzy potrafią się bawić, tworzyć i zachęcać ludzi do robienia dobrych rzeczy” – opowiada Andrzej.
Chociaż zespół założył karmelita bosy, to Twoje Niebo nie jest typową karmelitańską grupą młodzieży, chociaż Karmel sączy się z niej dość obficie. „Przed wstąpieniem do Twojego Nieba prawie w ogóle nie interesowałem się Karmelem. Wiedziałem mniej więcej, co to jest szkaplerz i kim były św. Teresa z Lisieux i św. Teresa z Avila. Ale tak naprawdę to w ogóle nie wiedziałem, o co chodzi w duchowości karmelitańskiej. Nie ośmielę się powiedzieć, że dzisiaj wiem, ale na pewno wiem troszkę więcej. Poznałem – posługując się terminologią św. Teresy – kolejną komnatę, kolejne bardzo ciekawe spojrzenie na Kościół” – wyznaje Kuba.
„Św. Teresa była bardzo silną kobietą, którą można sobie stawiać za wzór wytrwałości. Każdy z nas ma jakieś swoje słabości, ale ona tak mocno kochała Jezusa i tak bardzo Go pragnęła, że nigdy się nie poddawała. To mnie dotyka, kiedy wykonujemy jej pieśni i poezje” – mówi Sabina.
W tym roku obchodzony jest jubileusz 500-lecia urodzin Teresy od Jezusa. Jednym z elementów uroczystych obchodów jest projekt muzyczny Teresa500. Część zespołu Twoje Niebo zaaranżowała poezje karmelitańskie i wykonuje je teraz na nabożeństwach w całej Polsce. „Święci Karmelu żyli w sposób bardzo radykalny. To jest na pewno bardzo imponujące i skłania mnie do tego, żeby we własnym życiu też tak postępować; żeby żyć radykalnie i nie bać się tego” – mówi Kasia.
Co jest wyjątkowego w duchowości karmelitańskiej? „Myślę, że możliwość realizowania wielkich pragnień w najprostszy sposób. Poza tym św. Teresa od Jezusa zostawiła dużo wolności. Nie stworzyła żadnych nadzwyczajnych metod. Zachęca nas jedynie do niezwykłej życiowej zażyłości z Jezusem, przyjaźni z Nim. A to, jak dokonujemy tego na co dzień, zostawia naszej wolności” – pointuje o. Mariusz.
Twoje Niebo - Miłości Pieśń
HYPERLINK "https://www.youtube.com/watch?v=iKfLnwhvcqM" https://www.youtube.com/watch?v=iKfLnwhvcqM
Twoje Niebo - Zadanie - Twierdza Wewnętrzna
HYPERLINK "https://www.youtube.com/watch?v=1qud1zmaeUI" https://www.youtube.com/watch?v=1qud1zmaeUI