Odwagi!

Piątek, XXVIII Tydzień Zwykły, rok II, Łk 12,1-7

Dlatego wszystko, co powiedzieliście w mroku, w świetle będzie słyszane, a coście w izbie szeptali do ucha, głosić będą na dachach. Lecz mówię wam, przyjaciołom moim: Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, a potem nic więcej uczynić nie mogą. Pokażę wam, kogo się macie obawiać: bójcie się Tego, który po zabiciu ma moc wtrącić do piekła. Tak, mówię wam: Tego się bójcie! Czyż nie sprzedają pięciu wróbli za dwa asy? A przecież żaden z nich nie jest zapomniany w oczach Bożych. U was zaś nawet włosy na głowie wszystkie są policzone. Nie bójcie się: jesteście ważniejsi niż wiele wróbli.

 

Jak bardzo Jezus przyciąga do siebie ludzi! Głoszona przez Niego nauka pełna miłości i troski oraz spełniane cuda, również te bardzo spektakularne, nie pozostają bez echa. Jednak to nie tłum ludzi jest w centrum zainteresowania Jezusa. W obecności rzeszy osób zwraca się On przede wszystkim do swoich uczniów. Nieustannie ich formuje.

To, co zaskakuje i fascynuje w mowie Jezusa, to ton i sposób Jego wypowiedzi. Nauczając przyszłych ewangelizatorów, którymi będą Jego uczniowie, zwraca się do nich słowem: „moi przyjaciele”. Jest to klucz do zrozumienia wszystkich wypowiedzi zawartych w powyższej perykopie. Przez tę wielką dobroć Jezus pokazuje wyraźnie, jak wiele powołani znaczą dla Niego i dla Boga. W serca umiłowanych uczniów Chrystus wszczepia przede wszystkim odwagę.

Kto kocha, ten się nie lęka! Nie boi się ani pojawiających się problemów, trudności, oporów, ani tym bardziej oddania życia za głoszoną Ewangelię. Bóg dziś mówi do każdego z nas: „Jesteś ważniejszy niż wiele wróbli”. Oznacza to, iż jesteś wyjątkowy w oczach kochającego Ojca. Czy przyjmujesz tę prawdę? Ponadto Bóg posyła każdemu z nas Ducha Świętego, który jest źródłem mocy, męstwa, mądrości i wymowy. Dzięki mocy Ducha Świętego możemy zawsze świadczyć, iż Jezus jest naszym Panem i Zbawicielem.

Panie, dodaj mi odwagi do autentycznego dawania świadectwa o Tobie wobec współczesnego świata! 

 

Przeczytaj również "Modlitwa pełna tajemnic" Przemysława Radzyńskiego.