Proroctwa podtrzymują naszą nadzieję

Wtorek, VIII Tydzień Zwykły, rok II, 1 P 1,10-16

Im też zostało objawione, że nie im samym, ale raczej wam miały służyć sprawy obwieszczone wam przez tych, którzy wam głosili Ewangelię mocą zesłanego z nieba Ducha Świętego. Wejrzeć w te sprawy pragną aniołowie. Dlatego przepasawszy biodra waszego umysłu, /bądźcie/ trzeźwi, miejcie doskonałą nadzieję na łaskę, która wam przypadnie przy objawieniu Jezusa Chrystusa. /Bądźcie/ jak posłuszne dzieci. Nie stosujcie się do waszych dawniejszych żądz, gdy byliście nieświadomi, ale w całym postępowaniu stańcie się wy również świętymi na wzór Świętego, który was powołał, gdyż jest napisane: Świętymi bądźcie, bo Ja jestem święty.

 

 

Pierwsi chrześcijanie są świadomi, że znajdują się w kluczowym momencie historii. Czują się wyrwani z historii przez to, co proponuje im Chrystus w Ewangelii. Tymczasem Apostołowie, tu słyszymy świętego Piotra, przypominają im o konieczności twardego stania na ziemi w aktualnej rzeczywistości, o patrzeniu z wiarą w przyszłość i o solidnym badaniu proroctw.

To Chrystus jest kluczem do zrozumienia całej historii i z pomocą Jego łaski należy podjąć wyzwania, jakie stoją przed nami.