Wysłał ich przed sobą

Sobota, Święto świętych Cyryla, mnicha i Metodego, biskupa (14 lutego), rok B, Łk 10,1-9

Idźcie, oto was posyłam jak owce między wilki. Nie noście z sobą trzosa ani torby, ani sandałów; i nikogo w drodze nie pozdrawiajcie! Gdy do jakiego domu wejdziecie, najpierw mówcie: Pokój temu domowi! Jeśli tam mieszka człowiek godny pokoju, wasz pokój spocznie na nim; jeśli nie, powróci do was. W tym samym domu zostańcie, jedząc i pijąc, co mają: bo zasługuje robotnik na swoją zapłatę. Nie przechodźcie z domu do domu. Jeśli do jakiego miasta wejdziecie i przyjmą was, jedzcie, co wam podadzą; uzdrawiajcie chorych, którzy tam są, i mówcie im: Przybliżyło się do was królestwo Boże.

 

 

     Jezus, jako dobry i troskliwy nauczyciel, przekazuje swoim uczniom niezbędne wskazówki, by ich praca przyniosła właściwe owoce. Nie noście z sobą trzosa ani torby…, jedzcie, co wam podadzą…, uzdrawiajcie chorych… To oni będą działać na tzw. „pierwszej linii frontu” i Jezus nie pozostawia im żadnych złudzeń: oto was posyłam jak owce między wilki!

      Można się tego wszystkiego przynajmniej lekko przestraszyć. Tak, można, jeśli zapomnimy o tym, że nie idziemy tą drogą sami dla siebie, lecz zapowiadamy Tego, który jest najważniejszy i najistotniejszy w całej tej sprawie…  A wówczas królestwo Boże będzie bliżej również i nas.

 

Inne komentarze ks. Roberta