Żniwo wielkie…

Sobota, Św. Ambrożego, biskupa i doktora Kościoła (7 grudnia), rok I, Mt 9,35-10,1.5a.6-8

Jezus obchodził wszystkie miasta i wioski. Nauczał w tamtejszych synagogach, głosił Ewangelię o królestwie i leczył wszystkie choroby i wszystkie słabości. A widząc tłumy, litował się nad nimi, bo byli znękani i porzuceni, jak owce niemające pasterza. Wtedy rzekł do swych uczniów: «Żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało. Proście Pana żniwa, żeby wyprawił robotników na swoje żniwo». Wtedy przywołał do siebie dwunastu swoich uczniów i udzielił im władzy nad duchami nieczystymi, aby je wypędzali i leczyli wszystkie choroby i wszelkie słabości. Tych to dwunastu wysłał Jezus i dał im takie wskazania: «Idźcie do owiec, które poginęły z domu Izraela. Idźcie i głoście: Bliskie już jest królestwo niebieskie. Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych, wypędzajcie złe duchy. Darmo otrzymaliście, darmo dawajcie».

 

Ileż się dzieje w dzisiejszej Ewangelii!

Ile tu działania, ile miłości!!!

Jezus chodził, nauczał, głosił, leczył, litował się. Jednak nie chciał tego robić sam. Chciał dzielić swoją miłość z nami. Dlatego przywołał swoich uczniów i udzielił im władzy nad duchami nieczystymi, aby je wypędzali i leczyli wszelkie choroby i wszelkie słabości.

Wysłał uczniów, wysyła dziś nas! Idźcie i głoście…

Czujesz się zaproszony do działania?

Jezus da Ci moc!