Żyć pobożnie, oczekując Chrystusa

Wtorek, Św. Leona Wielkiego, papieża i doktora Kościoła (10 listopada), rok II, Tt 2,1-8.11-14

Umiłowany: Głoś to, co jest zgodne ze zdrową nauką: że starcy winni być ludźmi trzeźwymi, statecznymi, roztropnymi, odznaczającymi się zdrową wiarą, miłością, cierpliwością. Podobnie starsze kobiety winny być w zewnętrznym ułożeniu jak najskromniejsze, powinny unikać plotek i oszczerstw, nie upijać się winem, a uczyć innych dobrego. Niech pouczają młode kobiety, jak mają kochać mężów, dzieci, jak mają być rozumne, czyste, gospodarne, dobre, poddane swym mężom – aby nie bluźniono słowu Bożemu. Młodzieńców również upominaj, ażeby byli umiarkowani; we wszystkim dawaj wzór dobrych uczynków własnym postępowaniem, w nauczaniu okazuj prawość, powagę, mowę zdrową, nienaganną, żeby przeciwnik ustąpił ze wstydem, nie mogąc nic złego o nas powiedzieć. Ukazała się bowiem łaska Boga, która niesie zbawienie wszystkim ludziom i poucza nas, abyśmy wyrzekłszy się bezbożności i żądz światowych, rozumnie i sprawiedliwie, i pobożnie żyli na tym świecie, oczekując błogosławionej nadziei i objawienia się chwały wielkiego Boga i Zbawiciela naszego, Jezusa Chrystusa, który wydał samego siebie za nas, aby odkupić nas od wszelkiej nieprawości i oczyścić lud wybrany sobie na własność, gorliwy w spełnianiu dobrych uczynków.

 

Widocznie w środowisku pleniły się różne idee dotyczące postaw moralnych, dlatego Święty Paweł zachęca Tytusa do głoszenia „zdrowej nauki” w odniesieniu do wszystkich grup społecznych. Charakterystyczne jest podkreślenie roli osób starszych, zarówno kobiet, jak i mężczyzn. To nauczanie moralne Święty Paweł umieszcza w kontekście dwóch epifanii Zbawiciela. Z pierwszej czerpiemy siłę, bowiem „ukazała się łaska”. Oczekujemy zaś ponownego objawienia się chwały naszego Pana i to jest źródłem dynamiki naszej nadziei.